Wywiad z panią Agnieszką Forzpańczyk

 

 Rozpoczynamy cykl wywiadów  z naszymi nauczycielami, co pozwoli ich lepiej poznać wszystkim uczniom.

 

Interesuje się Pani ekologią i dba o świat, skąd wzięło się takie podejście do życia? 

Ja się chyba taka urodziłam, teraz jest moda na to, natomiast ja „od zawsze” segregowałam śmieci, jeździłam na rowerze, dbałość o świat jest mi bliska. Dla mnie to jest naturalny proces. Znam ludzi, którzy się tego uczą od postaw, u mnie to przyszło samo.

Jest Pani nauczycielką geografii, dlaczego akurat ten przedmiot?

Myślę, że to ma związek z moimi zainteresowaniami. Ukończyłam specjalizację kształtowania i ochrony środowiska i myślę, że to był też naturalny proces, wiedziałam, że muszę pójść na tę specjalizację, ale to również ciekawość świata. 

Ile lat jest Pani nauczycielką? 

O matko, długo, muszę policzyć- 25 lat.

Potrafi Pani robić wspaniałe mapy myśli, którymi wszyscy się zachwycają, jak Pani to robi, że potrafi Pani stworzyć takie cudo na podstawie zwykłej wypowiedzi?

To nie są akurat mapy myśli, ja mapy myśli robię, ale to o czym mówicie, to jest graficzny obraz wypowiedzi drugiej osoby. Jestem grafikiem konferencyjnym, tu jest sam konkret, same najważniejsze rzeczy i przedstawiam to w postaci rysunku.

A jak Pani to robi, że podczas wypowiedzi tak szybko wyłapuje Pani najważniejsze informacje i jeszcze to rysuje? 

To jest dość trudne, to jest proces, który trwał kilka lat, ja się tego uczyłam, byłam na kursie myślenia wizualnego i jak tylko mogę, to właśnie w ten sposób notuję wszystko, co mówi prelegent. Korzystają z tego inni słuchacze, którzy nie notują, bo wolą się wsłuchiwać, wiedzą, że jestem ja i potem z tego korzystają.

Lubi Pani również podróżować?

Uwielbiam

Czy rodzice od małego uczyli Panią zamiłowania do podróży?

Z rodzicami podróżowaliśmy, ale to były wyjazdy wypoczynkowe, a mnie ciągnie do zwiedzania, ja mam „podróżnicze ADHD”J) 

A woli Pani zwiedzać ojczyznę, czy ciągnie panią do innych krajów?

Miałam taki  cel, żeby zanim pojadę w świat, to najpierw muszę zwiedzić całą Polskę i kiedy to zrobiłam, dopiero dalej wyruszyłam. Trzeba znać Polskę.

A jakie jest Pani jedno miejsce ulubione w Polsce i na świecie?

Islandia na pewno jest niezwykła, Skandynawia, Izrael. A w Polsce Kazimierz Dolny, Trójmiasto, Kraków, nie da się wybrać jednego. 

A cel, który chce Pani osiągnąć w podróżach?

Stany Zjednoczone, zachodnie wybrzeże.

Pani pasją są biegi, może Pani coś o tym opowiedzieć?

Biegam „od zawsze”, biegałam w liceum i tak mi zostało, kiedy biegi uliczne stały się popularne, to też się „wkręciłam” i biegam w największych polskich maratonach. Ale zrobiłam też koronę maratonów, czyli zaliczyłam pięć największych pół maratonów w Polsce. No i jestem jedynym w Polsce przewodnikiem biegowym, czyli biegam i zwiedzam. 

A czy wiek jakoś na to wpływa, czuje Pani, że z wiekiem oddala się od tej pasji?

Wręcz przeciwnie, wiek wpływa tu na korzyść, bo starsi ludzi biegną wolniej, ale dłuższe dystanse, młodzi ludzi pobiegną szybciej, ale krócej. 

                 Dziękujemy, rozmawiały Julia Torczyńska i Julia Papaj kl.VIIa